LM piłkarzy ręcznych: nieudana pogoń Industrii Kielce i porażka z THW Kiel
Piłkarze ręczni Industrii Kielce przegrali na wyjeździe z niemieckim THW Kiel 29:32 (13:22) w meczu 11. kolejki Ligi Mistrzów. To druga porażka polskiej drużyny w tych rozgrywkach, która mimo to nadal zajmuje drugą pozycję w tabeli grupy B.
2023-02-09, 20:23
Mocny początek gospodarzy
Mistrzowie Polski zagrali w Kilonii bez Nedima Remiliego, który przeszedł do Telekomu Veszprem oraz kontuzjowanych Michała Olejniczaka, Benoita Kounkouda, Haukura Thrastarsona i Pawła Paczkowskiego. Przed meczem minutą ciszy uczczono ofiary trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii.
Czwartkowe spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze. W trzeciej minucie Andreasa Wolffa pokonał Steffen Weinhold i zespół z Kilonii prowadził 3:1. Trzy minuty później podopieczni trenera Filipa Jichy odskoczyli już na cztery trafienia (6:2 - bramka Yannicka Fraatza). Kielczanie dochodzili do czystych pozycji, ale zawodziła skuteczność. Kiedy niemiecka drużyna prowadziła już pięcioma bramkami, kilka piłek odbił Wolff i goście odrobili część strat. Po golu Nikolasa Tournata Industria przegrywała już tylko 8:11.
Ale na tym skończyła się dobra postawa polskiej drużyny w pierwszej części gry. W zespole gospodarzy świetnie funkcjonował szybki atak. Po jednym z nich Wolffa pokonał Niclas Ekberg i mistrzowie Polski ponownie przegrywali pięcioma trafieniami (10:15). W ich ekipie zawodziła skuteczność, a przewaga rywali rosła. Po 180 sekundach i bramce Rune Dahmke było już 17:10 dla THW Kiel. Tałant Dujszebajew zdecydował się na zmianę bramkarzy, Wolffa zastąpił Mateusz Kornecki, ale i to nie pomogło.
Niemiecka drużyna bezlitośnie wykorzystywała każdy błąd rywala, który popełniał proste błędy w ataku. Goście nawet grając z przewagą jednego zawodnika mieli problem ze dobywaniem bramek, a sami je tracili. Na kilka sekund przed przerwą Korneckiego pokonał Patrick Wiencek i po 30 minutach mistrzowie Niemiec wygrywali aż dziewięcioma trafieniami (22:13). Polski zespół w niczym nie przypominał ekipy z poprzednich kolejek, kiedy odprawiał jednego przeciwnika po drugim.
REKLAMA
Nieudana pogoń kielczan
Początek drugiej połowy nie zmienił obrazu meczu. W 34. min do kieleckiej bramki trafił Ekberg i gospodarze wygrywali już 24:14. Wysokie prowadzenie uśpiło Niemców, co wykorzystali goście. Po trzech kolejnych bramkach Arkadiusza Moryty, polska drużyna przegrywała, ale już tylko 18:24. Gospodarze kompletnie stanęli, a za chwilę bramkę zdobył kapitalnym rzutem Igor Karacic. Kolejne trafienie dołożył Nikolas Turnat i w 43. min THW Kiel wygrywał już tylko 24:20.
Niemoc niemieckiej ekipy przerwał dopiero Rune Dahmke (25:20, 45. min). Mistrzowie Polski mogli jeszcze bardziej zniwelować straty, ale świetnych sytuacji nie wykorzystali Moryto i Tomasz Gębala. Mimo to, w 48. min po trafieniu Daniela Dujshebaeva goście przegrywali tylko 23:26, a po kolejnych 120 sekundach 25:27 (Nahi).
Dopiero teraz przebudzili się gospodarze, a dwie bramki z rzędu zdobył Ekberg. Polska drużyna jednak nie zrezygnowała i w 53. min ponownie przegrywała tylko dwoma trafieniami (27:29 – Sićko). Pod koniec meczu groźnej kontuzji doznał najskuteczniejszy w THW Kiel Ekberg (8 bramek.) Kapitalna pogoń mistrzów Polski nie zakończyła się jednak sukcesem. Zespół z Kilonii wygrał z drużyną z Kielc po raz pierwszy od 12 lat
THW Kiel – Industria Kielce 32:29 (22:13)
THW Kiel: Niclas Landin, Tomas Mrkva - Niclas Ekberg 8, Rune Dahmke 5, Harald Reinkind 4, Patrick Wiencek 3, Henrik Pekeler 3, Yannick Fraatz 2, Eric Johansson 2, Sander Sagosen 2, Magnus Landin 1, Steffen Weinhold 1, Miha Zarabec 1, Domagoj Duvnjak, Petter Overby, Mykola Bilyk.
Industria Kielce: Andreas Wolff, Mateusz Kornecki – Dylan Nahi 6, Arkadiusz Moryto 5, Szymon Sićko 5, Nicolas Tournat 4, Igor Karacić 4, Arciom Karalek 3, Daniel Dujshebaev 2, Miguel Sanchez-Migallon, Alex Dujshebaev, Tomasz Gębala.
Karne minuty: Industria - 2, THW Kiel - 8.
Sędziowali: Jonas Eliasson i Anton Palsson (Islandia).
***
REKLAMA
W ostatnich dniach pojawiło się sporo zamieszania wokół Industrii Kielce, która wydała komunikat dotyczący najbliższej przyszłości. Zespół ma dokończyć rozgrywki PGNiG Superligi w sezonie 2022/2023 oraz europejskie puchary w dotychczasowym składzie personalnym. Po odejściu głównego sponsora, a tym samym sporej straty finansowej w budżecie - klub z Kielc będzie musiał szybko znaleźć nowego sponsora. Prezes Industrii Kielce Bertus Servaas wystosował również otwarty list do prezydenta miasta Bogdana Wenty.
Wyniki 11. kolejki Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych i tabele:
Grupa A
RK Zagrzeb - Paris St. Germain 30:33 (14:17)
Telekm Veszprem - GOG Handbold 36:37 (21:19)
FC Porto - Dinamo Bukareszt 32:23 (14:13)
Orlen Wisła Płock - SC Magdeburg 25:24 (14:10)
1. Paris St. Germain 11 9 0 2 390:352 18
2. Telekm Veszprem 11 7 2 2 357:330 16
3. SC Magdeburg 11 6 2 3 356:336 14
4. GOG Handbold 11 5 1 5 368:371 11
5. Dinamo Bukareszt 11 4 3 4 327:335 11
6. RK Zagrzeb 11 3 2 6 310:328 8
7. Orlen Wisła Płock 11 3 1 7 296:322 7
8. FC Porto 11 1 1 9 322:352 3
Grupa B
Aalborg HB - Pick Szeged 33:27 (15:11)
THW Kiel - Industria Kielce 32:29 (22:13)
HBC Nantes - Celje Pivovarna Lasko 31:32 (15:17)
FC Barcelona - Elverum HH 40:30 (19:12)
1. FC Barcelona 11 10 1 0 389:321 21
2. Industria Kielce 11 9 0 2 368:337 18
3. HBC Nantes 11 6 0 5 378:354 12
4. THW Kiel 11 5 2 4 362:351 12
5. Aalborg HB 11 4 1 6 352:350 9
6. Pick Szeged 11 4 0 7 337:356 8
7. Celje Pivovarna Lasko 11 3 0 8 327:374 6
8. Elverum HH 11 1 0 10 312:382 2
Czytaj także:
- PGNiG Superliga: co z przyszłością mistrza Polski? Industria Kielce wydała komunikat!
- Industria Kielce wciąż walczy. List otwarty prezesa klubu do prezydenta miasta
jk/PAP/IAR
REKLAMA
REKLAMA